"To nie miłość jest ślepa, lecz zazdrość''- Laurence Durell
Przez całą lekcję wszyscy wpatrywali się natarczywie
w Zayna. Trudno się dziwić. W końcu był
bardo przystojny. Nauczyciel nie mógł prowadzić lekcji bo praktycznie nikt go
nie słuchał. Cała lekcja minęła szybko. Po dzwonku cała moja klasa zebrała się
w grupce wokół Zayna. Wszyscy chcieli się przywitać. Ja też. Nachyliłam się w
stronę Emanuela i powiedziałam:
- Chodź Eman! Przywitamy się .
- Jak chcesz to idź . Mnie tam do niego nie
ciągnie.- powiedział ze sceptyczną miną.
- OK. To pójdę sama. Spotkamy się na w-fie.
- Spoko. Na razie.
Już szłam w stronę Zayna, gdy nagle zadzwonił
dzwonek. Następną lekcją była matematyka.
Jako pierwsza weszłam do klasy. Siedziałam sama, ponieważ Eman był w innej
grupie i miał teraz biologię. Po chwili weszła reszta klasy. Carmen szybko
usiadła w ławce a za chwile dołączyła do niej Dianna. Jako ostatni do klasy
wszedł Zayn. Carmen spojrzała przelotnie na Diannę która już chciała usiąść
obok niej , lecz nic z tego . Dziewczyna szybko zepchnęła Diannę z krzesła i szepnęła
do niej żeby poszła gdzie indziej , po czym z uśmiechem zawołała do Zayna :
- Zayn ! Obok mnie jest wolne miejsce . Usiądź !
Lecz chłopak nie posłuchał jej i zaczął iść w moją
stronę. Poczułam jak serce podchodzi mi do gardła. Zaczęłam patrzyć na swoje
dłonie. Dygotały mi nerwowo. Jeszcze nigdy nie byłam tak bardo podenerwowana, ale i podekscytowana. Chłopak stanął nade mną i zapytał :
- Mogę się dosiąść ?
- No pewnie. – powiedziałam i odwróciłam wzrok.
Okazało się, że Zayn kompletnie nie rozumie
matematyki. Zlitowałam się nad nim i zaczęłam mu tłumaczyć funkcję kwadratową. Przeszliśmy
do następnego zadania. Zaczęłam czytać polecenie półgłosem. Podczas, gdy
wskazywałam palcem na wykres w książce, Zayn przypadkiem przesunął w tym samym
czasie swą dłoń ku obrazkowi i moja ręka dotknęła jego. Cała spłonęłam
rumieńcem. Przez całą lekcję Carmen patrzyła na mnie wilkiem. To tak jakby to
była moja wina, że Zayn usiadł koło mnie a nie koło niej. Nagle zadzwonił
dzwonek. Szybko pobiegłam się przebrać na w-f, zanim zrobi się tłum w
przebieralni. Wyszłam na korytarz i zaczęłam szukać Emanuela. Zobaczyłam go,
samotnie stojącego przy swojej szafce. Był już przebrany. Dołączyłam do niego. Chwilkę
porozmawialiśmy i poszliśmy w stronę sali gimnastycznej. Na w-fie nasz
nauczyciel podzielił nas na dwie drużyny. Byłam przeciwko drużynie Carmen. Nauczyciel
właśnie ogłaszał , że dzisiejszą grą jest siatkówka. Popatrzyłam bezradnie na
Emana, który był w męskiej grupie, grającej w nogę. Siatka była już rozłożona,
więc szybko zaczęłyśmy grę. Podczas jednej z akcji Carmen ścięła piłkę prosto w
moją stronę. Uderzyła mnie prosto w czoło. Zakołowało mi się w głowie i
upadłam. Wszyscy zaczęli się śmiać. W tym samym czasie rozległ się dzwonek. Cała
sala zaczęła pustoszeć. Gdy Carmen przechodziło koło mnie , zaśmiała się szyderczo
i powiedziała :
- To za Zayna.
Wstałam i poszłam się przebrać. Reszta lekcji
minęła spokojnie. Po szkole , jadąc metrem czytałam książkę „ Carrie’’ . nagle
rozglądnęłam się po wagonie. Wagon był wypełniony po brzegi ludźmi. W
przeciwległym rogu stał odwrócony mężczyzna . nie zaprzątałabym sobie nim uwagi
ale zauważyłam że na splecionych do tyłu dłoniach miał fioletowe rękawiczki. Myślałam
że dostane zawału . książka wyleciała mi z rąk. Nie podnosząc jej z ziemi
spojrzałam jeszcze raz w tamtą stronę. Mężczyzna jakby rozpłyną się w
powietrzu. Nagle metro się zatrzymało. Ludzie zaczęli wychodzić , a ja
rozglądałam się w poszukiwaniu tajemniczego mężczyzny. Ktoś przede mną się
zatrzymał i podniósł moją książkę.
- To chyba twoje- powiedział po czym wysiadł z
wagonu.
To był tylko Jimmy. Odetchnęłam z ulgą i
pogrążyłam się z powrotem w lekturze.
Oooow ;D
OdpowiedzUsuńNo fajnie się rozkręca; ;;)
Jestem ciekawa co dalej...
Pozdrawiam Bella♥
Zapraszam na:
http://imaginy-one-direction-polska.blogspot.com/
O matko *.* Normalnie BOSKIE <3 Czekam na następny :D
OdpowiedzUsuńRozdział jest genialny. Bardzo mi się podoba to opowiadanie. Czekam na nowy rozdział i zapraszam do siebie na:
OdpowiedzUsuńsport-aktywnosc-lifestyle.blogspot.com
Fajnie sie rozkreca :33 poczekamy i zobaczymy co bedzie dalej heheh <33 dzieki za odwiedziny i komentarz :3 jest mi niezmiernie milo :33
OdpowiedzUsuńCUDO !
OdpowiedzUsuńhttp://onedirection-polish-imaginy.blogspot.com/
Zostałaś nominowana do Liebster Award :) Więcej informacji tutaj ---> http://onedirection-polish-imaginy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSuper super super super i jeszcze raz super
OdpowiedzUsuń